Właściwości kosmetyczne oleju arganowego znane są od setek lat. Jego działanie na skórę regeneruje, odżywia, uelastycznia oraz nawilża skórę. Z tych cennych właściwości oleju mogą również korzystać włosy!
Produkuje się go z nasion arganii żelaznej, która posiada niezwykłe, bogate właściwości. Szczególnie wartościowe są oleje arganowe tłoczone na zimno bez dodatków innych, tańszych olei lub parafiny. Najwyższej jakości oleje arganowe certyfikowane są ekocertem potwierdzającym ich pochodzenie oraz jakość.
Swoje właściwości olejek arganowy zawdzięcza bogactwu związków antykancerogennych, kwasów Omega 6, kwasów linolowych oraz tłuszczowych. Zawiera też dużą dawkę witaminy E, która powoduje, że skóra głowy ma wyregulowaną pracę gruczołów łojowych, a co za tym idzie, utrzymuje odpowiednie pH. Zawarte w witaminie E przeciwutleniacze mają za zadanie neutralizowanie wolnych rodników, które są odpowiedzialne za niszczenie włosów.
Jeśli chcemy regularnie zacząć olejować włosy, powinnyśmy najpierw wybrać odpowiedni olejek. Ja polecam te marki Bio Agadir, które mają aktualny certyfikat ECOCERT, co potwierdza oryginalność produktu, który pochodzi z Maroko. Do wyboru mamy dwie wersje podstawowego olejku 50 ml i 100 ml oraz 3 rodzaje zapachowe w 100 ml butelkach. Z wariantów do wyboru mamy o zapachu pomarańczy, który jest moim faworytem, o zapachu róży i o zapachu kwiatu pomarańczy, który również stosowałam i bardzo mi się podobał.
Wracając do olejowania, jeśli mamy już wybrany swój olej to zbadajmy, jaką mamy kondycję włosów. Gdy mamy włosy suche to olej nakładamy bezpośrednio na włosy, które są suche. Jeśli nie są bardzo wysuszone, to najpierw należy zmoczyć je wodą lub nałożyć olej arganowy w połączeniu z kwasem hialuronowym co powiem Wam, że naprawdę przynosi fajne efekty! Po nałożeniu oleju w przypadku małej ilości czasu trzymamy go na głowie minimum 15 minut pod folią i ręcznikiem lub samym ręcznikiem co jednak sprawia, że wchłonie on olej, więc polecam zaopatrzyć się również w folie. Zamiast ręcznika można też użyć czapki. Po 15 minutach wystarczy spłukać włosy ciepłą wodą i od razu mamy efekt miękkich włosów.
Takie olejowanie ma swoją wadę. Cenne substancje zawarte w oleju nie mają czasu wniknąć w głąb struktury włosów. Jeśli chcemy, aby nasze włosy miały doskonałą kondycję, to warto na zabieg olejowania poświęcić więcej czasu. Najlepsze efekty uzyskamy po kilku godzinach „noszenia” oleju. Obecnie #zostańwdomu sprawia, że czasu mamy sporo, więc warto teraz zadbać o swoje włosy!