Generalnie zasada jest prosta: jeśli skóra jest wrażliwa, to im mniej ją forsujemy, tym lepiej. Tyczy się to zarówno nakładanych na nią preparatów, jak i samego faktu dotykana jej, masowania, czy tarcia. Jak ją więc pielęgnować? W tym artykule wszystko Wam wyjaśnię!. Cera wrażliwa źle znosi kosmetyki z dużą ilością substancji zapachowych, konserwantów i sylikonów. Lubi się uczulać, czasami nagle występuje uczulenie na coś, co wcześniej nie uczulało. To skóra kapryśna, bo casem zachowuje się normalnie, a czasem podrażni ją nawet woda z kranu! Pierwszym podstawowym nakazem przy tego typu cerze jest stosowanie wyłącznie delikatnych produktów. Delikatnych, czyli pozbawionych zapachu, koloru, ulepszaczy, czy agresywnych składników, jak retinol, kwasy, czy drobinki ścierne. Odpadają więc peelingi mechaniczne (pozostaje peeling enzymatyczny, który można z umiarem stosować). Cera wrażliwa bardzo często ulega podrażnieniom. Nie są jej też obce popękane naczynka i pajączki.. Jest ona zazwyczaj płytko unaczyniona, dlatego szybciej reaguje na wszelkie bodźce zewnętrzne, takie jak mechaniczne podrażnienie, czy zmiany temperatury. Cera naczynkowa to zazwyczaj cera bardzo wrażliwa, dlatego stosuje się do niej w większości te same zalecenia, co do skóry wrażliwej. Dodatkowo należy zwracać uwagę na skład kosmetyków. Idealnie jest, gdy są one przeznaczone do cery naczynkowej, gdyż domyślnie są one delikatne, a ponadto zawierają arnikę, kasztanowca, rutynę, oczar wirginijski, witaminy K i PP, czy miłorząb japoński.